Pokaż mi swoją dłoń, a powiem ci jakiego masz

Na tamat związku długości członka z innymi cechami fizycznymi mężczyzny, krąży po internecie wiele mitów. Np. niektórzy doszukują się związku długości penisa ze wzrostem, wielkością stopy czy nosa. Często też niesłusznie osobom otyłym przypisuje się mniejszy kaliber. W tym tekście przedstawię wyniki pewnego bardzo ciekawego badania naukowego, które wskazuje na pewnien możliwy związek między długością penisa, a długościami palca wskazującego i serdecznego.

Palec serdeczny i wskazujący, a długość prącia

W 2011 roku na łamach magazynu Asian Journal of Andrology opublikowano wyniki badania, które przeprowadzono w Gachon University Gil Hospital w Korei Południowej. W badaniu brało udział 144 mężczyzn w wieku 20 lat i więcej. U każdego z nich dokonywano pomiaru stosunku długości palca wskazującego do długości palca serdecznego (który to był palec serdeczny? :)) oraz pomiaru długości penisa w stanie spoczynku oraz podczas wzwodu. Okazało się, że im stosunek długości palca wskazującego do długości palca serdecznego był mniejszy tym długość penisa była większa. Na podstawie zebranych danych i stosując metody statystyczne otrzymli poniższy związek.

Gdzie „D” oznacza przewidywaną długość penisa we wzwodzie, zaś „s” oznacza stosunek długości palca wskazującego do długości palca serdecznego.

Biorąc jednak pod uwagę, że Koreańczycy średnio mają krótsze penisy niż Polacy, to wzór ten z pewnością nie nadaje się do polskich warunków. Można spróbować pobawić się w broscience i poprawić ten wzór, bazując na danych o średnich długościach penisów w Polsce i Korei. Wówczas wedle moich wyliczeń wzór wyglądalby następująco.

Gdzie tym razem „P” oznacza (długość) polskiego penisa (być może nawet patriotę). Muszę jednak was rozczarować bo tak czy siak ten wzór jest bezużyteczny (tak jak i poprzedni), bo ma szansę jedynie dobrze szacować długości penisów, które są bliskie średniej (mi np. ukradł prawie 5 cm!).

Możliwa przyczyna związku długości palców z długością penisa

Podejrzewa się, że ten związek może mieć faktycznie podstawy biologiczne. Otóż najprawdopodobniej stosunek długości tych palców ma związek z wrażliwością na receptory angdrogenowe w trakcie życia prenatalnego. Zaś ta wrażliwość ma silny związek ze wzrostem prącia. Innymi słowy być może ten sam mechanizm powziązany z hormonami androgenowymi decyduje o tym jakie długie palce nam wyrosną i ten sam mechanizm ma również wpływ na to jak długi siusiak nam urośnie. Wątpię jednak, że ktoś jeszcze kiedyś przeprowadzi podobne badania, a prowadzenie ich za pomocą ankiety internetowej (co mnie kusi) wydaje się być bardzo mało wiarygodne, bo faceci mają tendencję do zawyżania swoich pomiarów (różnego rodzaju).

Skomentuj tekst na Facebooku

Najpierw wiedza, potem rzeźba

Kompleksowy przewodnik po diecie i treningu dla osób początkujących i średnio zaawansowanych.

Ponad 10000 sprzedanych egzemplarzy!

Ponad 260 stron konkretów. Minimum teorii i maksimum informacji praktycznych. Do e-booka dołączone są również arkusze kalkulacyjne, które wyręczą Cię w koniecznych obliczeniach.

ZAMÓW E-BOOKA

---

O AUTORZE Cześć, nazywam się Tomasz Saweczko (aka Łysy), z wykształcenia jestem matematykiem (co nie przeszkodziło mi w napisaniu książki). Nie jestem ani pakerem, nie chodzę do kosmetyczki co drugi dzień, ani nie traktuję ulicy jak wybiegu. Zaś męskie dbanie o siebie, to dla mnie coś więcej niż tylko wygląd... Czytaj więcej!