Jak zrobić brodzie dobrze?
Pielęgnacja brody w przeciwieństwie do krótkiego zarostu wymaga większej atencji. Bo przecież nikt (chyba) nie chce chodzić ze śmierdzącym i rozczochranym kędziorem na twarzy. Kiedyś z ust pewnego barbera usłyszałem, że „broda to kochanka”, więc trzeba o nią dbać.
Ostatnio sam postanowiłem zapuścić brodę (średniej długości), co zresztą widać na zdjęciu głównym. Praktycznie nigdy nie goliłem się na zero, ale takiego zarostu jak teraz nie miałem dawno. Od razu wpadłem na pomysł, żeby wykorzystać okazję i przyjrzeć się trochę kosmetykom do pielęgnacji brody. Na początek zobaczcie, co wpadło w moje ręce.
Pielęgnacja brody z takim zestawem kosmetyków nigdy nie będzie już taka sama. Oczywiście można się bez części z nich obyć, zobaczycie zresztą w dalszej części tekstu, które z kosmetyków mogą być wam naprawdę przydatne.
Filozofia zadbanego zarostu, czyli pielęgnacja brody krok po kroku
Sprawa jest dość prosta, brodę trzeba utrzymywać w higienicznym i stylistycznym porządku. Trzeba ją myć i przycinać. Jeśli ma się suchą skórę to bardzo ważne jest, żeby w jakiś sposób nawilżać skórę pod brodą. Do tego właśnie służą toniki lub olejki do brody. Nie da się tego zrobić zwyczajnym kremem kiedy broda jest już bardzo wyrośnięta. Alternatywą dla olejków mogą być różnego rodzaju mgiełki do twarzy (można nawet pokusić się o stosowanie raz na jakiś czas do brody wody termalnej). Przy czym olejki mają to do siebie, że w trakcie regularnego używania zmiękczają nieco zarost i pomagają w ułożeniu brody. Naprawdę warto zainwestować w szczotkę przeznaczoną specjalnie do tego, żeby czesać swojego twarzowego bobra. W ten sposób broda będzie wyglądać na naprawdę zadbaną, a nie jak jakiś krzak na pastwisku. Oczywiście jeśli chce się mieć taki trochę żulerski styl, to droga wolna. :)
Szampony przeznaczone do brody można uznawać za pewnego rodzaju fanaberię, bo przecież można przecież poradzić sobie zwykłym szamponem. Przy czym znowu dochodzi do głosu sprawa zmiękczania zarostu, zwykły szampon raczej tego nie zrobi.
Do wystylizowania wąsów można stosować wosk, chociaż nie jest to łatwe zadanie. Wosk z pewnością nie nadaje się do brody (sprawdzałem i poniosłem totalną klęskę). Woski mają to do siebie, że są dość tłuste, więc nie polecam stosować ich osobom z tłustą cerą.
Szampon do brody
Pielęgnacja brody na bogato. :) Na zdjęciu powyżej myję brodę szamponem marki Dr K Soap. Ma on bardzo lekką konsystencję, łatwo się zmywa. Ale chyba jego najlepszą zaletą jest świeży cytrusowy zapach (mój znajomy brodacz twierdzi, że ten szampon ma zapach coli). Utrzymuje się on przez pewien czas na brodzie. Buteleczka z szamponem nie jest okazała, ale też niewiele go trzeba stosować. Dobrze jest wcześniej nawilżyć brodę, żeby dobrze się rozprowadził.
Jak widać powyżej: pielęgnacja brody może sprawiać wiele radości.
Tonik do brody
Na zdjęciu wyżej widać tonik z atomizerem, jest o wiele wygodniejszy niż zwykły, który trzeba nakładać na dłonie i rozmasować po brodzie. Ten, który stosuję ma lekki przyjemny zapach. Dobrze jest nakładać go na lekko zwilżoną brodę. Ten kosmetyk powinien starczyć na bardzo długo, bo nie używa się go zbyt wiele ze względu na jego oleistą konsystencję. Tak naprawdę ten tonik to olejek do brody, tylko Dr K Soap postanowił tak nazwać ten produkt.
Wosk do wąsów
Wosk do wąsów zdecydowanie nie nadaje się do stylizowania brody. Po pierwsze i tak opakowanie jest zbyt małe i jeśli komuś by się udała ta sztuka, to nie starczy on na długo. Poza tym jest dość twardy i bardzo ciężko nakładałoby się go na większe powierzchnie. Dlatego jeśli już to należy faktycznie stosować go tylko do wąsów. Jak widać ja wąsów nie mam, więc nie dałem rady w pełni sprawdzić jak działa.
Pielęgnacja brody, podsumowanie
Proces pielęgnowania brody można podzielić na następujące etapy.
- Mycie brody samponem;
- przystrzyganie i modelowanie brody, więcej o tym pisałem tutaj;
- nakładanie olejku na brodę;
- czesanie brody;
- na koniec można jeszcze zrobić ostatnie poprawki (przystrzyganie nożyczkami).
Kosmetyki do pielęgnacji brody i zarostu
Poniżej lista i linki do produktów, które zaprezentowałem w tym wpisie.
- Szampon do brody Dr K Soap;
- wosk do wąsów Uppercut Deluxe;
- tonik do brody z atomizerem Dr K Soap;
- tonik do brody Dr K Soap bez atomizera.
Za zdjęcia dziękuję Nikoli Mróz.
Najpierw wiedza, potem rzeźba
Kompleksowy przewodnik po diecie i treningu dla osób początkujących i średnio zaawansowanych.
Ponad 10000 sprzedanych egzemplarzy!
Ponad 260 stron konkretów. Minimum teorii i maksimum informacji praktycznych. Do e-booka dołączone są również arkusze kalkulacyjne, które wyręczą Cię w koniecznych obliczeniach.
Inne wpisy z tej kategorii
Ankieta na temat depilacji miejsc intymnych
Cześć! Dawno dawno temu, na samych początkach bloga opublikowałem poniższą ankietę, która posłużyła mi do stworzenia tekstu na temat depilacji miejsc intymny...
CZYTAJ DALEJ...Braun Series 3 – golarka stworzona do codziennego...
Braun Series 3 Wet&Dry to kolejna golarka, którą miałem okazję testować w ostatnim czasie. Jej najbardziej charakterystyczną cechą jest specyficzna budowa: d...
CZYTAJ DALEJ...Stylizacja męskiego zarostu bez sprzątania, czy to możl...
Mogłoby się wydawać, że ciężko już wymyślić cokolwiek nowego w kategorii golenia czy trymowania męskiego zarostu. Setki dostępnych na rynku różnego rodzaju p...
CZYTAJ DALEJ...Mach3 Turbo – maszynka lepsza niż 10 jednorazówek
Serię maszynek Gillette Mach3 zna chyba każdy. To jedna z najlepiej rozpoznawalnych linii maszynek do golenia na świecie. Łatwo też się pogubić w kolejnych p...
CZYTAJ DALEJ...Szybsze golenie i więcej czasu na trening, czyli techno...
Kiedy przychodzi mi pisać o kolejnej innowacji w dziedzinie golarek, zastanawiam się, czego będziemy mogli się spodziewać po producentach za kilkanaście lat....
CZYTAJ DALEJ...